Tynk gliniany barwiony

tonputz-fachwerk

Pierwsza warstwa tynku glinianego tuż po nałożeniu. Mieszanka do tynkowania została zabarwiona pigmentem naturalnym (mączką ceglaną) po to, aby po wyschnięciu uzyskać inny kolor niż szaro-zielony – czyli naturalny kolor gliny.
Nakładanie tynków glinianych jest proste. Mieszankę można nakładać całą rodziną, z dziećmi, gołymi rękami, brudząc się przy tym i mając frajdę. Trzeba tylko pamiętać o dwóch podstawowych zasadach:
1) tynk gliniany wiąże się z podłożem mechanicznie a nie chemicznie. To oznacza, że – jeżeli tynkujemy ścianę z cegły to należy uprzednio wyżłobić spoiny, by glina miała jakieś punkty zaczepienia – lub jeżeli ktoś nie chce się brudzić – do ściany przymocować specjalne maty ze słomy.
2) Zasada druga – tynki gliniane są tynkami dwuwarstwowymi.Po wyschnięciu pierwszej nakłada się drugą i dopiero drugą warstwę się odpowiednio obrabia tak, aby uzyskać pożądaną fakturę powierzchni. Uwaga: pierwszą warstwę tynku warto dodatkowo „uzbroić”. Kiedyś nasi ojcowie i dziadkowie dodawali do tynków glinianych sieczkę słomianą lub otręby zbóż, by uniknąć spękań. Dzisiaj można z powodzeniem dodać odpowiednio spreparowanych włókien szklanych.

I jeszcze jedno – jeżeli masz już nałożoną drugą warstwę tynku glinianego a mimo to dalej na ścianie pojawiają się pęknięcia, to znaczy, że mieszanka do tynkowania jest „za tłusta” – musisz dodać więcej kruszywa (piasku, mączki ceglanej itp.). Pamiętaj, że glina w trakcie suszenia kurczy się – im więcej gliny i im bardziej „tłusta” ona jest (czyli: bardziej plastyczna) – tym większy będzie miała współczynnik skurczu podczas wysychania.

Author: dominatura